poniedziałek, 10 czerwca 2013

Coś o mnie...

Dodaję tekst o mnie, jaki można znaleźć na okładce książki "Coraz mniej olśnień":

Ałbena Grabowska-Grzyb (ur. 1971), lekarz neurolog- epileptolog o bułgarskich korzeniach. Obecnie pracuje w Szpitalu Dziecięcym w Dziekanowie Leśnym. Pełni także funkcję sekretarza Polskiego Towarzystwa Epileptologii. Wielokrotnie nagradzana za swoje liczne prace naukowe. Prywatnie jest matką trójki dzieci, która nie wyobraża sobie życia bez pisania. Najpierw napisała książkę o Bułgarii: Tam, gdzie urodził się Orfeusz, potem książki dla dzieci: O małpce, która spadła z drzewa, Julek i Maja w labiryncie (która została uznana przez wortal Granice.pl za najlepszą książkę dla młodych czytelników) oraz Julek i Maja. Powrót do gry. Interesuje się teatrem, filmem i piosenką. Gdyby miała więcej czasu, nie opuściłby ani jednej premiery teatralnej czy filmowej. Śpiewanie traktuje jako antydepresant.

6 komentarzy:

  1. natura antydepresantów powinna odzwierciedlać naturę... syntetyczne nigdy nie będą tego robić - śpiewaj, śpiewaj i tańcz...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tańczenie to raczej nie moje hobby... Ale śpiewać bardzo lubiłam. Do tej pory lubię, tylko nie mam czasu regularnie pracować nad emisją głosu ;-)

      Usuń
  2. Ałbena, nie wiedziałam, że śpiewasz?

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś śpiewałam, ale raczej sobie a muzom ;-) Sprawia mi to przyjemność. To chyba kwestia oddechu :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie słucham wywiadu, ochh bardzo sympatycznie się słucha, no i taka miła Pani doktor!;)) po prostu skarb:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Doktor musi być miły ;-) Dziękuję ;-)

    OdpowiedzUsuń

komentarze anonimowe, jeżeli będą niekulturalne i obraźliwe, będę niestety usuwać...